Moje zakupy są zwykle niezaplanowane i spontaniczne, jednak staram się nie wpadać w zakupowy szał i zaopatrywać się w połowę sklepu ;) Ale nie mogłam przejść obojętnie koło drogerii :) Oto, co uzupełniło moje kosmetyczne zapasy:
Pianka do golenia Venus z aloesem (6 zł, Tesco), bardzo dobry produkt, ułatwia golenie, ładnie pachnie, nie podrażnia.
Puder Babydream (3,99 zł, Rossmann), słyszałam o nim wiele pozytywnych komentarzy przy stosowaniu go po goleniu, szczególnie na uda, gdzie później wychodzą mi krostki.
Mleczko do ciała Soraya Świat Natury z olejkiem arganowym (9,99 zł, Rossmann), nowa seria Sorai, również słyszałam już dużo dobrego na temat tego mleczka. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie ;)
Błyszczyk do ust Vinyl Max Rimmel nr 801 Goddess (15,49 zł, Rossmann), podoba mi się nudziakowy odcień na ustach, całkiem przyjemny produkt :)
Lakier do paznokci Colorama Maybelline nr 652 (8,59 zł, Rossmann), podoba mi się zielony, militarny odcień, choć nie miałam jeszcze okazji przetestować go na pazkokciach ;)
jedwab do włosów Green Pharmacy (7,99 zł, Rossmann), po pierwszych testach muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona :) Znacznie poprawił kondycję moich końcówek, nie były już tak przesuszone. Polecam.
Rekonstrukcja dla włosów zniszczonych L'Oreal Elseve (3,99 zł, Rossmann), nowość od L'Oreal, jestem ciekawa efektów ;)
Kojący żel po opalaniu Soraya (2,50 zł, Tesco), idealny na upalne dni i opalanie, tym bardziej, że moja skóra lubi opalić się na czerwono...
Maseczka z witaminami E i PP Lirene (3 zł, Jaśmin), zwykle niechętnie przechodzę obok produktów Lirene, choć zdarzają się też świetne produkty, jednak czytałam wiele dobrego o tej maseczce, więc postanowiłam sama ją przetestować ;)
Maseczki Ziai: z glinką szarą, zieloną i brązową (1,29 zł każda, Rossmann), rozsławione wśród blogerek, dobre produkty. Mam jeszcze w zapasach maseczkę z żółtą glinką, więc uzupełniłam serię :D
Maska-serum i szafirowy peeling do rąk Perfecta SPA (2 zł, Tesco), lubię zadbać o dłonie, choć często nie mam na to zbyt wiele czasu. Teraz zrobię im domowe SPA :)
To już całość, nie ma tego za wiele, starałam się kupować z głową i nie wydać fortuny ;)
Miałyście któreś z tych produktów? Jakie wrażenia?
M.