poniedziałek, 15 stycznia 2018

Malinowa płukanka Yves Rocher - czy moje włosy ją pokochały?

Hej, hej!
Dzisiaj pora na coś, na co miałam ochotę od dawna, a dostałam przy okazji zakupów w Yves Rocher i muszę przyznać, że bardzo się cieszę z tego :) Z góry powiem, że polubiłam się z tym produktem :)

 

PŁUKANKA OCTOWA Z MALIN

Powrót do tradycyjnych metod pielęgnacji – płukanka octowa wydobywa naturalny połysk włosów, które lśnią nowym pięknem.
Apetyczny owocowy zapach sprawia, że stosowanie płukanki staje się czystą przyjemnością

Sposób użycia
Do użycia przy ostatnim płukaniu włosów.

Aby włosy były bardziej lśniące, spłukuj Płukankę octową z malin letnią wodą, żeby zamknąć łuski włosów.




Moja opinia:
Kiedy pierwszy raz powąchałam ją, nie byłam pewna, czy zapach mi pasuje, był dziwny. Jednak po nałożeniu na włosy - piękny malinowy zapach. Muszę przyznać, że umilał stosowanie tego produktu :) Pozostawał na włosach po wysuszeniu również :).
Miałam problem ze sposobem użycia - koniec końców nakładałam płukankę na włosy i delikatnie je masowałam, po czym spłukiwałam letnią wodą. Po takim stosowaniu włosy pięknie się błyszczały, mniej plątały, no i ślicznie pachniały :)
Wydajność tej małej w zasadzie buteleczki zaskoczyła mnie, bo starczyła mi na ok. 10 użyć (na włosy tak do talii mniej więcej).

Zdecydowanie będę na tę płukankę polować, szczególnie na promocjach! Nie jest to produkt konieczny w pielęgnacji włosów,  bardziej gadżet, niemniej jednak umilający dbanie o włosy :)

To wszystko na dziś!
Trzymajcie się ciepło!

D.




Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

15 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej płukance same dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze nigdy w życiu nie używałam płukanek.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. O tej płukance czytałam wiele bardzo pozytywnych opinii, ale obawiam się, że jestem na nią trochę za leniwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już mam na nią chrapkę od dłuższego czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kosmetyki tej firmy . Zaciekawiła mnie ta płukanka chętnie przetestuję .

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. hmm ja ostatnio robię na włosy płukankę z rumianku i cytryny, jakoś nie myślałam nigdy o zakupie takiej płukanki

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ją kiedyś i była fajna ale teraz stawiam na bardziej "domowe" płukanki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ją i mam takie same zdanie jak Ty ;)

    Dziękuje za odwiedziny i pozostawienia komentarza, zawszę odwdzięczam się tym samym.

    OdpowiedzUsuń
  9. Stosowałam produky Yves , ale tej płukanki nie miałam okazji testować.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o niej ale jeszcze nie testowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy jeszcze nie używałam płukanek i myślałam że nie będą wydajne. Chyba czas się za taką rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię produkty tej firmy aczkolwiek nie miałam okazji przetestować tej płukanki. Twoja recenzja brzmi zachęcająco, może kiedyś się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że taka płukanka to świetny pomysł na prezent dla każdej kobiety. Oprócz kosmetyków dziewczyny lubią również akcesoria kuchenne, ponieważ jest to bardzo użyteczny podarunek. Mojej mamie w tym roku zamierzam kupić patelnię tescoma, ponieważ stare są już w opłakanym stanie. Polecam Wam sprawić podobne gadżety swoim bliskim.

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie ja niedawno słyszałam, że dobre działanie posiada kolagen. Ogólnie wiele koleżanek mi go polecało, ponieważ ma świetne właściwości jesli chodzi o nawilżenie jak i odżywienie skóry

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML