czwartek, 6 marca 2014

Naustny bubelek

Witajcie!
Swego czasu szukałam czegoś mocno nawilżającego do ust. Koniec końców do moich rąk trafiło pielęgnacyjne masło do ust z Biothermu. Po tytule można się spodziewać, że raczej mnie zawiodło ;)
Chcecie szczegóły? Zapraszam dalej.


Od producenta:
Nawet najbardziej suche lub spierzchnięte usta lub mogą stać się gładkie i soczyste dzięki odżywczemu masłu do ust Biotherm.
Usta odnajdują piękno i komfort, natychmiast i na długo. Intensywnie odżywione i chronione przed czynnikami atmosferycznymi, pozostają gładkie i sprężyste przez cały dzień. Balsam o matowym wykończeniu jest dobry zarówno dla kobiet, mężczyzn i pod makijaż. Delikatny zapach zawiera ekstrakty z brzoskwini, cytryny i róży
Stosować codziennie.
Zawiera 5 naturalnych olejków (morelowy, kolendry, jojoba, makadamia i passiflora), delikatnie usuwa martwy naskórek.


Skład: Parrafinum Liquidum, Glycerin, Cera Microcristallina, Paraffin, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Cetyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Brassica Campestris Oleifera Oil, Stearyl Alcohol, Mel, Peg-100 Stearate, Cera Alba, Glyceryl Stearate, Aluminum Stearates, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Glyceryl Linoleate, Phenoxyethanol, Passiflora Edulis Oil, Stearalkonium Hectorite, Glyceryl Oleate, Cl 77891, Macadamia Tarnifolia Seed Oil, Coriandrum Sativum Oil, Simmondsia Chinesis Oil, Propylene Carbonate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Glyceryl Linoleate, Sodium Saccharin, Hydroxypalmitoyl, Sphinganine, Vitreoscilla Ferment Extract, Parfum

Ode mnie:
No cóż, producent obiecuje cud, miód, orzeszki, nieprawdaż?
Co zauważam na pewno na plus? Opakowanie. Ładne, czytelne, aplikator ścięty, więc wygodnie się aplikuje produkt na usta i higienicznie jest. No i wydajność. Potwornie dobra wydajność.
Masełko zaczynałam stosować, gdy zaczynałam czuć, że moje usta bywają napięte. Takie uczucie to u mnie pierwszy krok do kompletnej ruiny stanu ust, bo wtedy, żeby przestały być napięte zaczynam je nieświadomie podgryzać, co powoduje, że stają się kompletnie suche, co z kolei prowadzi do ciągłego oblizywania ich i dalszego gryzienia. Od produktu wymagam więc natychmiastowej ulgi. Niestety tutaj tego nie było. Miałam uczucie jedynie pokrycia czymś ust, ale nadal były one napięte. Potem próbowałam nakładać masełko jako nocna kuracja - z tego również był wielki nie wypał, bo budząc się rano miałam usta nadal suche, a czasami i było nawet gorzej.
Aktualnie męczę się z nim i chwała, że już się kończy. Dobrze, że go "kupiłam" za bon z karty Douglas, bo gdybym wydała na niego te 40 zł, to bym była nieco zła ;P


Miałyście go? A może macie/znacie podobne buble?


D.



Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

22 komentarze:

  1. nie miałam i nie znam, ale bubel faktycznie straszny.;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy go nie miałam i widzę je po raz pierwszy. U mnie bublem okazało się masełko Bielendy.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie zna produktu, ale z Twojej opini wynika, że jest okropny..

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, ze się nie sprawdził:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie kojarzę go nawet, ale jak na taką cenę, to rzeczywiście słabizna :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nigdy tego produktu , ale faktycznie brzmi nieciekawie ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie na popękanych ustach niezmierną ulgę przynosił Carmex :)

    OdpowiedzUsuń
  8. na pewno się na niego nie skusimy teraz:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Za taką kasę taki bubel;/ masakra..

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam,szkoda,że taki niewypał...

    OdpowiedzUsuń
  11. ja się czasem zastanawiam dlaczego tak jest, że jak coś nam nie pasuje i wydaje się być okropne, to jest tak mocno wydajne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dlatego, że chcemy się tego już pozbyć i nam się dłuży. A czasem coś mimo wszystko jest dziwnym trafem wydajne.

      Usuń
  12. co za bubel! ja mogę polecić balsam do ust Nuxe, jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja zawsze myślałam że ta firma raczej bubli nie będzie miała w swojej ofercie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze,ze nigdy go nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. taka cena za taki skład ? ktoś tu ma poczucie humoru ;/

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML