Muszę przyznać, że w tym trudnym okresie nie miałam nawet czasu odwiedzać drogerii i sprawdzać nowości i dopiero niedawno wpadło w moje łapki parę nowych produktów. "Pechowa" 13, która do mnie wpadła prezentuje się tak :) :
- łagodzący krem wzmacniający na dzień dla skóry wrażliwej, naczynkowej - Tołpa - rozdaniowa wygrana od Agnieszki, podobnie jak
- łagodzący koncentrat wzmacniający hypoalergiczny dla skóry wrażliwej, naczynkowej, również od Tołpy; oba produkty stosuję jako dopełnienie dla lepszych efektów :)
- odżywka do włosów zniszczonych Gliss Kur - Schwarzkopf - mój przyjaciel od dawna :)
- eliksir z olejkiem pielęgnacyjnym do włosów suchych, bardzo zniszczonych Gliss Kur - Schwarzkopf
- żel arnikowy na rozszerzone naczynka - Flos-lek - póki co jestem z niego zadowolona :)
- żel do mycia twarzy do skóry z problemami naczyniowymi - Flos-lek - jak na razie się nie spisuje, ale nie skreślam go jeszcze, bo stosuję go od niedawna
- nawilżający krem arnikowy SPF 15 do skóry naczynkowej - Flos-lek - chyba się polubiliśmy :)
- podkład Healthy mix nr 52 Vanilla - Bourjois
- Camouflage Cream - Artdeco - mój ulubieniec!
- pędzel Donegal - używam do nakładania podkładu
- błyszczyk Vinyl Max nr 801 Goddess - Rimmel - kolejny ulubieniec, sięgnęłam po niego drugi raz :)
- tusz do rzęs 2000 Calorie - Max Factor - jedna z niewielu mascar, które lubię; chociaż nie wiem czy trafiłam na feralny egzemplarz czy jednak nie jest aż taka rewelacyjna...
- eyeliner black smoky - MIYO - szału nie ma, przeciętny produkt; ale czego tu wymagać za taką cenę ;)
Miałyście coś z moich zakupów? Jak się u Was sprawdzały?
Ja planuję na dniach skoczyć po sztuczne rzęsy :) Nigdy ich nie używałam, a zawsze marzył mi się efekt 'WOW' :P Polecicie coś? Lepsze kępki czy 'w całości'? :)
I bądźcie czujne - wkrótce planujemy dla Was z D. miłą niespodziankę! :)
Trzymajcie się w te upalne dni!
M.
Niestety nie znam niczego :)
OdpowiedzUsuńProdukty Gliss Kur się u mnie nie sprawdzają, więc nie sięgam już po nie.. Tusz MF miałam i miło go wspominam ;) a Tołpę uwielbiam i z tej serii miałam kilka produktów :)
OdpowiedzUsuńOsobiście niczego nie miałam ! ;]
OdpowiedzUsuńMiłego testowania! :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą czarną odżywkę Gliss Kur i pamiętam że fajnie się spisywała.
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Polecam Ci kępki, są dużo prostsze w aplikacji :)
OdpowiedzUsuńaaa dużo tego :D miłego testowania
OdpowiedzUsuńNic nie miałam, ale fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuń