środa, 9 września 2015

Nowości kosmetyczne i nie tylko oraz o wielkiej promocji w Rossmannie

Witajcie :)
Jak mijają Wam ostatnie dni kalendarzowego lata? Pogoda z dnia na dzień zmieniła się na typowo jesienną, chłodną i deszczową :(

Dziś przychodzę do Was z postem, w którym przedstawię Wam, co ostatnio trafiło do mnie - kosmetycznie i nie tylko ;)



  • Body Diet 24, Soraya, krem do modelowania i ujędrniania biustu - słyszałam o nim wiele dobrego, więc chętnie go wypróbuję :) Używa się go 2 razy w ciągu dnia - rano i wieczorem. Dopiero zaczynam przygodę z tym kosmetykiem, ale póki co mogę powiedzieć, że podoba mi się jego konsystencja i szybkość wchłaniania.
  • wypełniacz do ust DermoFuture - to już moje drugie opakowanie. Z pewnością wkrótce pojawi się osobny post o nim, gorąco polecam!
  • krem do depilacji Vanity aloes Bielenda - moje n-te opakowanie :) Nie zamienię go już na żaden inny krem, po tym jak inny (do tego droższy) strasznie mnie podrażnił. Do tego kosztuje śmiesznie mało.
  • mascara Pump Up Lovely - dużo z Was go polecało, a mnie jakoś nie chciało się wierzyć, że za tak małe pieniądze mogę dostać tak dobry tusz. Po zakupie pierwszej, użyłam jej i.. przepadłam. Mój ulubieniec, używam na co dzień jako jeden z dwóch tuszów.
  • zestaw 12 pędzli do makijażu Urban Decay Naked 3 - od pędzli do podkładu, różu i pudru po skośne. Miękkie włosie, pędzle są niewielkie, takie jakby miniaturki, idealne do kosmetyczki czy do torebki na co dzień :) Zestaw 12 pędzli kupiłam za niecałe 18 zł na Aliexpress :)
  • szary szaliczek a'la Burberry - kupiony również na Aliexpress (i tam przepadłam, czekam na kolejne przesyłki z Chin :)); nie wierzę, że to oryginał, ale jest uderzająco do niego podobny i prawdę mówiąc nie widzę różnicy, a po co przepłacać? ;) Przyszedł metkowany, dobrze zapakowany, bardzo dobrej jakości, jestem zadowolona.

    Czas na niekosmetyczne nowości, czyli moje łupy z lumpeksu :)

     

  • beżowa, haftowana w kwiatki, rozkloszowana sukienka z Topshopu. Jest to rozmiar 34, ale jest dość krótka. Na lato idealna, pasuje też jako tunika do spodni ze swoją długością ;)
  • Czarny, dopasowany crop top z dość dużym dekoltem w serek. Myślałam, że dekolt będzie za duży, ale jest bardzo sexy!
  • szara (szaro-srebrna właściwie) bluzka z RiverIsland. Również duży dekolt w serek, świecące koraliki, porządny materiał, idealna na imprezę :D
  • złota, krótka, dopasowana spódniczka. Również na imprezę, świetnie komponuje się z wyżej wspomnianą bluzką ;)


  • rozpinany, luźny sweterek George w kolorze beżowym; zazwyczaj noszę rozmiar 34, to jest 40, ale tak mi się spodobał, że wzięłam do przymierzalni :) Rękawy są może ciut za długie, ale zawsze noszę podwinięte, więc to nie problem
  • dopasowana bluzka w biało-czarne pasy no name; kosztowała 'aż' 1 zł, więc wzięłam :)
  • dopasowana krótka bordowa spódniczka z kolekcji Basic H&M, jeszcze metkowana. Zawsze mi się podobały, kosztowała 4 zł
  • różowa oddychająca bluzka z Decathlonu; mam już błękitną i jestem zadowolona
  • czerwona oddychająca bluzka do ćwiczeń Reebok

Na koniec zostawiłam moim zdaniem wisienkę na torcie: promocję Rossmanna z serii 'cena na do widzenia'!


  • krem BB Skin Match Glam z Astora w najjaśniejszym odcieniu Ivory, który kupiłam za... 6,19 zł :) Głównie polowałam na podkład z Astora, który z ponad 40 zł przecenili na 10,99 zł! Niestety, gdy przyszłam do Rossmanna zastałam tylko pustą półeczkę, nie było ani jednego podkładu w żadnym odcieniu :(
  • 2x cienie mono od Rimmela - wybrałam ciemny 214 Jet Black i jasny 100 Glam Ice; na ciemny polowałam od dawna, ale jakoś żal było mi wydać 17-18 zł na pojedynczy cień :P A teraz? 4,19 zł za sztukę!!
Co łącznie daje ok.14,50 zł na zakupy w Rossmannie, czyli nawet nie tyle, ile pierwotnie kosztował jeden cień ;) Jestem bardzo zadowolona z zakupów!

M.



Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

14 komentarzy:

  1. Fajne nowości szczególnie ubraniowe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypełniacz do ust uratował mnie gdy nabawiłam sie zapalenia czerwieni wargowej. Specjał jest genialny! Wielbie go:). Wyprawy do lumpa- uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne rzeczy - widać, że zakupy bardzo udane :)
    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę tu wiele ciekawych nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. same fajne rzeczy, a w rossmannie to już w ogole sie obłowiłyście ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne rzeczy złowiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ehh.. u mnie w Rossmannie po tych cieniach zostało tylko puste miejsce ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba muszę wybrać się do Rossmana. ;)

    Zapraszam na konkurs! Wygrywa aż 6 osób. :)
    WIELKIE ROZDANIE

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście ceny na do widzenia bardzo atrakcyjne

    OdpowiedzUsuń
  10. Bluzka w czarno-białe pasy jest świetna;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zakupy :) miłego testowania :)łupy z lumpa też super :) Rossmann to już w ogóle rządzi :) mi też nie udało się załapać na podkład z Astora :/

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML