piątek, 21 marca 2014

Ziaja - maseczka antystresowa po raz 2

Witajcie!
Jakiś czas temu M. pisała o tej maseczce - w dużym skrócie, że ją zawiodła. Jakiś czas temu trafiła do mojego koszyka i po użyciu moje odczucia są nieco inne, co dowodzi, że kazdy produkt może działać inaczej u różnych osób. Tym bardziej, jeśli ich cery się różnią. Postanowiłam Wam napisać, co ja o niej sądzę :)


Moim zdaniem:
Nakłada ją się świetnie, jej konsystencja jest idealna. Pachnie bardzo przyjemnie i ma delikatny kolorek. Zwykle nakładam maseczki, kiedy mam zamiar posiedzieć w wannie. Więc producentowe 10-15 minut zwykle zamienia się u mnie w 30 minut :P. Maseczka nałożona grubszą warstwą nie zasycha, nie mamy uczucia ściągniętej twarzy. Mnie ona w jakiś sposób releksuje - może to po prostu kąpiel + myśl, że mam czas dla siebie. Maseczka nie podrażnia,  nic nie szyczypie, jak to się czasami zdarza. Po zmyciu skóra jest lekko nawilżona, wygładzona, zmatowiona. Cudów nie robi, ale według mnie jest świetna na weekendowy relaks.

D.




Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

11 komentarzy:

  1. Miałam wersję oczyszczającą ale szału nie było i po pozostałe już jakoś nie sięgnęłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię wszystkie maseczki z Ziaji, fakt, cudów to może i nie robią, ale sumując- są przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się być dobra, na takie jednorazowe sesje :)
    Skuszę się jeśli ją znajdę na drogeryjnej półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. ojjj nie uwierzę, że taka maseczka relaksuje ;p
    może mieć jakieś właściwości nawilżające, ale na pewno nie relaksujące xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja ulubiona wersja tych maseczek, nie daje efektu wow, ale i tak ją lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię maseczki z Ziaji i tą też napewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie zwracałam uwagi na te maski w saszetkach, muszę bliżej zbadać ten teren w drogerii heheh :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Poznałam kilka maseczek Ziaja i nawet fajne były :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ją i bardzo lubię. Tzn nie uważam, że jest jakaś fenomenalna, ale całkiem przyjemna:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Za Ziają raczej nie przepadam, ale dobrze że u Ciebie się sprawdziła. :)

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML