Dzisiaj trochę o pielęgnacji skóry pod oczami. Swego czasu trafiłam na jakimś blogu na bardzo mocno zachwalającą opinię tego żelu, szczególnie w kontekście walki z cieniami pod oczami, z którymi się niestety borykam od dawna. Jak się spisał? Zapraszam
Od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Zacznę od tego, że ciężko z jego dostępnością. Ja zamawiałam w aptece chyba 3 razy i dopiero za trzecim razem był. No, ale udało się! :P Produkt dostajemy zapakowany w przyjemny dla oka kartonik, na którym znajdują się wszystkie informacje.
W środku znajdujemy biały plastikowy słoiczek z niebieską zakrętką. Poza tym, jak widać na zdjęciu poniżej, żel zabezpieczony jest jeszcze folią :)
Tak więc żel się niby spisał, ale nie wiem, czy do niego wrócę. Czasem potrzebuję mocniejszego nawilżenia, a z tym sobie już nie radzi. A Wy co sądzicie o nim? Miałyście? A może znacie coś dobrego na cienie? (oprócz korektora ;P)
D.
ja zdecydowanie potrzebuję większego nawilżenia, ale w sumie na cienie też by się coś przydało, wiec kto wie..;)
OdpowiedzUsuńJa z polecenia kupiłam w aptece żel Zuma - u jednej znajomej sprawdził się świetnie jeśli chodzi o cienie, niestety u mnie nie bardzo. Cena ok,6 zł.
OdpowiedzUsuńja też stawiam na nawilżenie - więc wiem że nie sięgne po niego ;]
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńzawsze latem używam świetliki floslek i trzymam je w lodówce
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam ten żel, świetnie redukuje cienie :)
OdpowiedzUsuńMożna ewentualnie żel stosować na dzień, a na noc jakiś mocno nawilżający krem. Miałam wersję z aloesem, ale zupełnie się u mnie nie sprawdziła, potwornie podrażniał mi skórę.
OdpowiedzUsuńLubię te żele pod oczy Flos-Leku, ale faktycznie nie nawilżają jakoś super ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego żelu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale jakoś nie ufam flos-lekowi jeśli chodzi o pielęgnację okolic oczu :)
OdpowiedzUsuń