środa, 16 września 2015

Dwie odżywki z Ziai, dwa różne zastosowania

Hej!
Dzisiejszymi bohaterami postu są myślę dobrze wszystkim znane odżywki do włosów z Ziai




Jak dotąd, miałam okazję stosować 3 rodzaje tych odżywek:
  • fioletową - intensywne wygładzenie (do włosów niesfornych) - jeśli chodzi o jej pierwotne zastosowanie jako odżywki do włosów to jest to chyba mój ulubiony spośród tych 3 produkt. Fakt faktem, pachnie najgorzej, trochę chemicznie, ale ułatwia rozczesywanie (chociaż moim faworytem i tak jest maska z tej serii)
  • różową - intensywne odżywianie (do włosów delikatnych) - mój faworyt jeśli chodzi o zapach! Długo utrzymuje się na włosach, ale nie jest już tak dobra w działaniu jak fioletowa siostra ;)
  • pomarańczową - intensywne nawilżenie (do włosów suchych) - nie, nie używam jej do włosów, a przynajmniej nie z takim przeznaczeniem z jakim powinnam :P Używam jej zamiast pianki do golenia do zmiękczania włosków i śmigam golarką :) Bardzo dobry poślizg, włoski są mięciutkie, a sama odżywka pachnie bardzo ładnie :)


Cena odżywek jest niska, ok. 5-6 zł i są one dostępne w większości drogerii, w tym m. in. w Rossmannie :)

Wy używacie ich zgodnie z przeznaczeniem czy macie inne sposoby na ich zużycie? :) Jaka jest Wasza ulubiona seria? :)

Trzymajcie się ciepło!
M.



Subscribe to Our Blog Updates!




Share this article!

23 komentarze:

  1. Przyznam że nigdy nie miałam żadnej odżywki Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam raz odżywkę z Ziaji, która była beznadziejna i kupuję tam już tylko kremy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również nie miałam odżywek z ziaji jeszcze:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś odżywkę bez spłukiwania od ziaji i bardzo dobrze ją wspominam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam żadnej ale u mnie mogłaby się sprawdzić fioletowa i pomarańczowa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam okazji używać żadnego produktu Ziai do włosów i chyba się nie skuszę. Wydaje mi się, że żadna z opisywanych przez Ciebie odżywek nie zrobiłaby na mnie dobrego wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Różowa ma faktycznie piękny zapach, ale jej nie lubiłam za działanie :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wpadłabym na to żeby odżywki używać do golenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli chodzi o te odżywki, to stosowałam do włosów farbowanych :) Bardzo fajnie się u mnie spisywała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tych masek jeszcze nie miałam, może skuszę się na tą pierwszą:)

    OdpowiedzUsuń
  11. NIe znam tych odżywek ale wydaje mi się, żadna z nich nie sprawdziłaby się u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam fioletową, ale nie byłam z niej za bardzo zadowolona... liczyłam na wygładzenie, a tego nie dawała...

    OdpowiedzUsuń
  13. Tych odżywek jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam inna wersje Kozie mleko ale szału nie było :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Wolę maski z tej serii ;) Dołączam do obserwatorów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. po incydencie z mega przesuszonymi włosami po szamponie z ziaji nie używam ich kosmetyków do pielęgnacji włosów

    OdpowiedzUsuń
  17. aż wstyd się przyznać ale zupełnie nie znam tych odżywek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś odżywkę do włosów farbowanych - była przeciętna. Chętnie wypróbuję różową do włosów delikatnych :) Czasami również używam odżywki zamiast pianki do golenia :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś miałam i byłam zadowolona, teraz niedawno kupiłam niebieską i porażka na całej linii....

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś używałam, którąś z tych odżywek z Ziaji i była całkiem przyjemna. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. u nie one robily jeden wielki przychlap na wlosach.
    ogolnie ziaja dla moich wlosów działa na niekorzysc.

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam fioletową :) była bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń

Return to top of page
Powered By Blogger | Design by Genesis Awesome | Blogger Template by Lord HTML